Stare Miasto to historyczne centrum Krakowa otoczone zielonym pierścieniem Plant. Tu koncentruje się życie miasta, a średniowieczny układ ulic przetrwał niemal bez zmian. Obszar ten został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO jako przykład wyjątkowo dobrze zachowanego europejskiego centrum miejskiego. W praktyce oznacza to spacer wśród warstw czasu, gdzie każdy róg ulicy potrafi opowiedzieć inną historię.
Rynek Główny ma około 200 na 200 metrów i jest jedną z największych średniowiecznych przestrzeni miejskich w Europie. Pośrodku stoją Sukiennice, obok wyrasta smukła Wieża Ratuszowa, a na wschodniej krawędzi placu dominuje Kościół Mariacki z dwiema wieżami. Wszystko to spaja geometryczny plan miasta i miękki cień Plant.
Rynek żyje od rana do późnego wieczora. Pod arkadami pachnie kawą, na środku rozbrzmiewają instrumenty ulicznych muzyków, a przy narożnikach placu toczy się spokojniejszy ruch krakowian idących skrótem przez plac. Kamienice wokół reprezentują mieszankę stylów od gotyku i renesansu po dziewiętnastowieczne modernizacje, a ich gzymsy i portale warto oglądać z lekkim uniesieniem głowy.
Najlepiej zacząć od obrzeża placu i powoli zatoczyć koło. Z tej perspektywy widać rozmowę brył: horyzontalne Sukiennice, pion Wieży Ratuszowej i ukośne ustawienie Kościoła Mariackiego, który stał tu zanim wytyczono nowy rynek.
Parter Sukiennic to rząd kramów z rzemiosłem i pamiątkami. Warto zrobić krótką pętlę, porównać jakość i wykończenie, a potem usiąść pod arkadami i popatrzeć na plac. Na piętrze mieści się Galeria Sztuki Polskiej XIX wieku z obrazami i rzeźbami, które pozwalają zobaczyć Polskę tamtego czasu oczami artystów. Z okien widać Rynek z wysokości, co daje piękny kadr na zdjęcia.
Po deszczu bruk przy Sukiennicach zamienia się w lustro i odbija arkady oraz kolor kamienic. To najlepszy moment na fotograficzny spacer pod zadaszeniem.
Bazylika Mariacka to gotycka perła Starego Miasta. Wnętrze jest półmroczne, nasycone błękitem sklepień i barwami witraży. Najsłynniejszy jest ołtarz Wita Stwosza, rzeźbiony w drewnie z niezwykłą dbałością o detal. Dla spokoju i lepszej percepcji warto wejść o poranku albo tuż przed zamknięciem, gdy w środku panuje większa cisza.
Co godzinę z wyższej wieży rozbrzmiewa hejnał. Najlepiej słucha się go o pełnej godzinie stojąc na osi między Mariackim a Wieżą Ratuszową. Melodia urywa się nagle, co łączy się z popularną krakowską legendą.
Wieża Ratuszowa to samotna pozostałość po dawnym ratuszu. Jest lekko odchylona od pionu, co dodaje jej charakteru i sprawia, że zdjęcia wychodzą ciekawiej z narożników placu niż wprost. W środku czasem udostępniany jest punkt widokowy z panoramą dachów i linii ulic.
Maleńki kościół św. Wojciecha przy południowo wschodnim narożniku Rynku to kapsuła czasu. Różnice poziomu posadzki wokół świątyni pokazują, jak plac podnosił się przez wieki o kolejne warstwy bruku.
Od północnej strony Rynku prowadzi ulica Floriańska ku Bramie Floriańskiej i Barbakanowi. To najlepiej zachowany fragment dawnych fortyfikacji miejskich. Spacer spod hełmu Wieży Ratuszowej przez Floriańską daje filmową perspektywę, w której plac stopniowo zamienia się w wąską ujętą w fasady ulicę, a na horyzoncie rośnie sylweta bramy.
Między basztami znajdziesz odcinki dawnego muru i krużganki, które przypominają, że miejsce rekreacji było kiedyś linią obrony. To tu najłatwiej zrozumieć, dlaczego wokół miasta wytyczono później Planty.
Planty to park okalający Stare Miasto. Najprzyjemniej iść ich zewnętrznym skrajem o poranku, gdy światło prześwituje przez lipy i kasztanowce, a ławki są jeszcze puste. To także najkrótsza droga między węzłami zwiedzania bez przeciskania się przez centrum Rynku.
W upał Planty dają ulgę i cień, a po deszczu pachną intensywniej niż ulice starówki. Dobre miejsca na pauzę to odcinek przy Teatrze Słowackiego oraz fragment między ul. Franciszkańską a Grodzką.
Kilka kroków od Rynku kryje się Collegium Maius z gotyckim dziedzińcem krużgankowym. Cegła, arkady i studnia pośrodku tworzą spokojny kadr, który świetnie kontrastuje z ruchem placu. Warto wejść choć na chwilę, żeby zobaczyć, jak nauka od wieków wpisuje się w tkankę miasta.
W pobliżu znajdziesz kolejne dziedzińce uniwersyteckie i kościelne, które pozwalają złapać oddech i usłyszeć echo kroków na kamieniu.
Pod brukiem placu rozciąga się interaktywna trasa Podziemi Rynku. Zobaczysz relikty kramów, dawne trakty i przedmioty wydobyte podczas badań. Wejścia odbywają się na określone godziny, dlatego najlepiej zarezerwować bilet z wyprzedzeniem i wpisać wizytę jako centralny punkt dnia.
Ekspozycja prowadzi światłem i dźwiękiem, a tempo wymuszają kolejne sale. Dla rodzin i grup szkolnych to świetny sposób na poczucie, jak wyglądało tu życie handlowe kilkaset lat temu.
Najbardziej intymny Rynek zobaczysz rano do około 9 i późnym popołudniem po 16. W południe wybierz Planty albo dziedzińce Collegium Maius i wróć na plac, kiedy światło mięknie. Jeśli planujesz wejście do świątyń, zaplanuj je poza porami nabożeństw i pamiętaj o skromnym stroju.
W dni powszednie łatwiej o ciszę w muzeach, a w weekendy lepiej trzymać się zasady jedna duża atrakcja na dzień i więcej spaceru. Nogi i głowa będą wdzięczne.
Bruk bywa wymagający dla wózków i mniejszych kółek. Wiele miejsc ma jednak podjazdy i windy, a muzea w centrum przewidują ułatwienia dla osób z ograniczoną mobilnością. W kościołach fotografuj tylko tam, gdzie to dozwolone i bez lampy. Toalety znajdziesz w muzeach oraz w lokalach wokół Rynku, a na Plantach łatwo o ławkę w cieniu.
Płatności kartą są powszechne. W godzinach szczytu trzymaj torbę bliżej ciała, telefon nie kładź na krawędzi stolika i rób krótkie pauzy co 60 do 90 minut.
90 minut: Rynek obrzeżem - hejnał - arkady Sukiennic - kościół św. Wojciecha - Wieża Ratuszowa - krótki odcinek Plant - powrót na plac od strony ul. Szewskiej.
3 godziny: Rynek - Kościół Mariacki - Podziemia Rynku na wyznaczoną godzinę - przerwa pod arkadami - Brama Floriańska i Barbakan - Planty w stronę Collegium Maius - finisz przy Franciszkańskiej.
Zwróć uwagę na metalowe miary kupieckie przy Sukiennicach i na ślady po dawnych szyldach na fasadach kamienic. W wielu bramach kryją się małe dziedzińce z kamiennymi schodami i galeriami, które są naturalnym anturażem krótkiej pauzy. Po zmroku latarnie pod arkadami rysują miękkie cienie i podkreślają rytm kolumn.
Spacer po Starym Mieście bez wstępów - około 2 godziny z jedną przerwą na Plantach.
Wersja z wejściami do Mariackiego i Podziemi Rynku - około 3 do 3,5 godziny plus przerwa na kawę.
Długi dzień ze zwiedzaniem Galerii w Sukiennicach i odcinkiem murów z Barbakanem - około 4 do 5 godzin w spokojnym tempie.
Chcesz poznać wszystkie tajemnice Starego Miasta i ułożyć trasę tak, żeby była piękna i bez pośpiechu. Zarezerwuj zwiedzanie z Małgorzatą Kasprowicz - kliknij i ustal termin już dziś.