Kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej i św. Małgorzaty to nieduża, ale pełna charakteru świątynia w sercu Kazimierza (ul. Augustiańska 7). Wieczorny spacer wokół kościoła ma swój nastrój: ciche krużganki, podświetlona fasada i kameralne kawiarnie w pobliżu tworzą ciekawy kontrast z tętniącym życiem Placu Nowego czy ul. Józefa.
To miejsce dobrze łączy historię z codziennością: po kilku minutach zwiedzania możesz przenieść się do jednej z pobliskich restauracji i zakończyć dzień smaczną, lokalną kolacją.
Świątynia powstała z inicjatywy króla Kazimierza III Wielkiego i od wieków związana jest z zakonem augustianów. Budowla zachowała gotycki charakter, chociaż w historii przechodziła przez okresy zniszczeń i późniejszych restauracji.
Wnętrze skrywa barokowy ołtarz i późnorenesansowe nagrobki, a przy kościele znajduje się rozległy klasztor z krużgankami, gdzie można natrafić na dobrze zachowane gotyckie malowidła ścienne — rzadkość w miejskich zabytkach.
Jest kilka lokalnych opowieści związanych z miejscem — od legend o „klątwie” po mniej oficjalne anegdoty — ale dla odwiedzającego najważniejsza jest atmosfera i łatwy dostęp do najciekawszych punktów Kazimierza.
Wejdź na chwilę do środka, żeby zobaczyć barokowy ołtarz i detale renesansowe. Zwróć uwagę na nagrobek Spytka Jordana — to jeden z ciekawszych elementów wystroju.
Przejdź się krużgankami klasztoru — jeśli masz szczęście, trafisz na fragmenty gotyckich malowideł ściennych. Potem polecam krótki spacer w stronę ul. Józefa i Placu Nowego — to dobre miejsca, żeby poczuć lokalny klimat i wybrać restaurację na kolację.
Starka (ul. Józefa) — restauracja znana z dopracowanej, polskiej kuchni w klimatycznym wnętrzu. Dobre na romantyczną kolację lub spokojny wieczór. W sezonie warto zarezerwować stolik wcześniej.
Plac Nowy 1 (Plac Nowy 1) — bardziej nowoczesne bistro z międzynarodowymi wpływami i komfortową atmosferą. Dobre na kolację z przyjaciółmi, ciekawe koktajle i szeroki wybór dań.
Zazie Bistro (ul. Józefa) — jeśli masz ochotę na francuskie smaki w kameralnym wydaniu, to trafiony wybór. Przytulne miejsce, idealne na dłuższą, powolną kolację.
Hummus Amamamusi (ul. Beera Meiselsa) — świetna opcja, gdy chcesz czegoś lżejszego i roślinnego; popularne miejsce z hummusem i bliskowschodnimi dodatkami.
Moo Moo Steak & Wine (ul. Szeroka) — dla miłośników steków i dobrej karty win; warto, gdy szukasz eleganckiej, mięsnej kolacji.
Okrąglak / zapiekanki na Placu Nowym — jeśli wracasz późno albo masz ochotę na coś bardzo krakowskiego i nieformalne, spróbuj kultowej zapiekanki. To szybka i tania opcja na późniejszą porę.
Coca (ul. Kupa) — mała włosko-sycylijska miejscówka słynąca z mini calzone i autentycznych smaków; bywa otwarta późno, co przydaje się po wieczornym spacerze.
Rezerwuj stolik z wyprzedzeniem, zwłaszcza w weekendy i w sezonie turystycznym. Najlepsze lokale w Kazimierzu bywają pełne już około 19:00–20:00.
Sprawdź godziny pracy kuchni — wiele restauracji kończy wydawanie posiłków około 21:30–22:00, a niektóre zamykają kuchnię jeszcze wcześniej.
Jeśli planujesz późniejszy posiłek (po 22:00), myśl o bardziej casualowych opcjach: bary z zapiekankami, małe knajpki lub pizzerie, które bywają otwarte dłużej.
Nie przychodź bez rezerwacji do popularnej restauracji w szczycie wieczoru — możesz nie znaleźć miejsca i stracić czas na poszukiwania.
Nie zakładaj, że każda kawiarnia lub bar ma toaletę dla gości — niektóre mniejsze lokale jej nie posiadają; warto zapytać lub skorzystać z publicznych punktów w okolicy.
Nie ignoruj zasad ubioru, jeśli planujesz wejść do kościoła — szacunek do miejsca wymaga skromniejszego stroju (np. nie w krótkich, odsłaniających strojach).
Adres i jak dotrzeć: ul. Augustiańska 7 — Kazimierz jest na pieszo blisko centrum Starego Miasta, tramwaje i autobusy podjeżdżają do rejonu placu Wolnica / ul. Dietla.
Godziny otwarcia: różnią się sezonowo i od decyzji parafii — przed wizytą warto sprawdzić najnowsze informacje na stronie parafialnej lub w punkcie InfoKraków.
Bilety i opłaty: wejście do kościoła zwykle jest bezpłatne, choć za specjalne oprowadzania czy concerts mogą być opłaty.
Dostępność: teren wokół jest miejski i w większości dostępny, ale w niektórych częściach klasztoru występują schody — jeśli potrzebujesz pełnej informacji o dostępności, zapytaj wcześniej.
Płatności: w lepszych restauracjach zazwyczaj bez problemu zapłacisz kartą; małe budki z jedzeniem często wolą gotówkę.
Mówi się, że budowa świątyni nie została nigdy całkowicie zakończona — to dodaje miejscu pewnego uroku i sprawia, że architektura ma „nieukończony” charakter.
Wśród lokalnych opowieści krążą mniej oficjalne historie o rzeźbach i gargulcach, których śladem interesowali się nawet zagraniczni pisarze — to miły dodatek do spaceru, jeśli lubisz anegdoty.
Kazimierz łączy w sobie warstwy historii: połączenie sakralnego miejsca z barwną, kulinarną sceną dzielnicy to coś, co wyróżnia ten fragment miasta.
Zaplanuj krótki spacer po kościele i krużgankach, a następnie wybierz restaurację zależnie od nastroju: coś tradycyjnego (Starka), coś nowoczesnego (Plac Nowy 1) albo prostą, lokalną przekąskę na Placu Nowym.
Rezerwacja, sprawdzenie godzin i ubranie się stosownie do miejsca (kościół / restauracja) zwykle wystarczą, by wieczór był udany. Jeśli chcesz, by zwiedzanie zyskało dodatkowy kontekst historyczny i lokalne ciekawostki, rozważ skorzystanie z usług prywatnej przewodniczki Małgorzaty Kasprowicz — kontakt znajdziesz na stronie przewodnictwa.
Jeśli artykuł ci pomógł, podziel się nim ze znajomymi lub na social mediach — niech więcej osób odkryje ciche i smaczne zakątki Kazimierza!
