Kładka Ojca Bernatka to jedno z tych miejsc w Krakowie, które łączy proste przyjemności: spacer nad Wisłą, dobre kadry fotograficzne i bliskość dwóch zupełnie różnych dzielnic — Kazimierza i Podgórza. Otwarta w 2010 roku, szybko stała się symbolem miejskiego romansu dzięki stalowym łukom z rzeźbami „ludzi-akrobatów” i — przez lata — tysiącom kłódek wieszanych przez zakochanych. W ostatnich latach pojawiły się zmiany: siatki z kłódkami były demontowane podczas remontów i miasto pracuje nad trwałym symbolem miłości, m.in. pomysłem na „ławeczkę zakochanych”. To świetny moment, by zobaczyć miejsce w nieco innej odsłonie niż w internetowych pocztówkach.
Start: Plac Wolnica. Krótki spacer Mostową i wejście na kładkę (ok. 5–7 min).
Na kładce poświęć 10–15 minut na zdjęcia: sylwetki akrobatów, panorama Wisły, ujęcia detali łuków.
Powrót bulwarami od strony Kazimierza na Plac Nowy lub Miodową (15–20 min). Zakończ kawą i ciastem w wybranej kawiarni w okolicy.
Kazimierz: Plac Wolnica → Mostowa → kładka (10–12 min).
Podgórze: Rynek Podgórski, kościół św. Józefa, Plac Bohaterów Getta — przewidziane przystanki na zdjęcia i krótkie obserwacje (25–30 min).
Powrót bulwarami po stronie Kazimierza, zakończenie przy Szerokiej lub Miodowej — idealne miejsce na lekki posiłek lub deser.
Figury „ludzi-akrobatów” na łukach kładki to mały, fotograficzny znak rozpoznawczy — stojąc na środku mostu łatwo złapiesz je w sylwetkach na tle nieba.
Po stronie Kazimierza: spokojniejsze zaułki Miodowej i Plac Wolnica — tu poczujesz kameralny klimat dzielnicy; warto zerknąć w boczne uliczki, by znaleźć małe kawiarnie i pracownie.
Po stronie Podgórza: Rynek Podgórski i Plac Bohaterów Getta — krótkie spacery po rynku dadzą kontrast między historyczną atmosferą Kazimierza a surową, miejską tkanką Podgórza.
Bulwary nad Wisłą: odbicia światła, biegacze i rowerzyści dodają dynamiki do kadrów; po deszczu pojawiają się ładne lustra na chodnikach.
Przez lata kładka funkcjonowała jako miejsce, gdzie zakochani przypinali kłódki z inicjałami; z czasem ich liczba stała się problemem technicznym i estetycznym.
Podjęto decyzje o usunięciu części kłódek podczas prac remontowych. Mieszkańcy i turyści zgłosili setki pomysłów na zagospodarowanie zebranych kłódek — od recyklingu po artystyczne formy.
W związku z remontami miasto zaproponowało alternatywy, m.in. koncepcję specjalnej ławki jako trwałego miejskiego symbolu miłości zamiast masowych kłódek. Z tego powodu nie należy już liczyć na możliwość przypięcia nowej kłódki ani wrzucania kluczy do Wisły — to zwyczaj historyczny, który przeszedł przemianę na rzecz bezpieczeństwa i estetyki.
Środek kładki: idealne miejsce na sylwetki z akrobatami w tle — najlepsze światło 45–60 minut przed zachodem słońca.
Poranek 8:30–10:30: niewiele osób, spokojne kadry i miękkie światło; jeśli chcesz ciszy — wybierz poranek.
Bulwary: długie linie prowadzące i panorama Kazimierza; krótko po deszczu ulice i chodniki dają ładne odbicia.
Słodki Kazimierz (ul. Bożego Ciała) — kawiarnia-cukiernia wysoko oceniana przez gości, szeroki wybór deserów i tortów; świetne miejsce na deser po spacerze po Kazimierzu.
Massolit Books & Café (Kazimierz) — kawiarnia połączona z księgarnią, znana z wygodnych wnętrz i opcji wegańskich; dobre ciasta i atmosfera do odpoczynku z książką.
Charlotte (Plac Szczepański) — francuska piekarnia i kawiarnia, chwalona za viennoiserie i tartes; dobra opcja, jeśli chcesz poczuć klimat paryskiej kawiarni niedaleko Rynku.
Cukiernia Pod Arkadami i Gateau (różne lokalizacje w mieście) — tradycyjne ciasta i klasyczne receptury, jeśli wolisz sernik lub szarlotkę w znanym, sprawdzonym wydaniu.
Cukiernia Zatorscy — rekomendowana cukiernia z solidnymi opiniami, dobra na szybki kawałek ciasta lub zakup deserów na wynos.
Ubiór i buty: wygodne obuwie — trasa ma dużo krótkich odcinków i bruków; czasami wiatry nad Wisłą są mocne, więc warto mieć lekką kurtkę.
Czas: jeśli masz tylko chwilę — wybierz pętlę 45 minut; jeśli lubisz wolniej i chcesz wejść na rynek Podgórski, zarezerwuj 90 minut.
Ruch: kładka jest pieszo-rowerowa — zwracaj uwagę na rowerzystów, zwłaszcza przy remontach lub zawężeniach.
Pogoda: po deszczu ulice dają świetne odbicia, ale uważaj na śliskie powierzchnie.
Pieniądze: w mniejszych kawiarniach nie zawsze akceptują wszystkie formy płatności — warto mieć drobną kwotę gotówki.
Przyjeżdżanie samochodem „na chwilę” — Kazimierz i okolice są zatłoczone; lepiej skorzystać z komunikacji miejskiej lub dojść pieszo.
Planowanie spaceru na środek dnia w sezonie — jeśli zależy ci na pustych kadrach, unikaj popołudniowego szczytu i weekendów wieczorem.
Zakładanie, że kłódki nadal są akceptowane — wielu kłódek już nie ma, a miasto promuje alternatywne formy upamiętnień.
Jak długa jest kładka? Około 145 metrów, wystarczająco, by poczuć rzekę pod stopami i złapać kilka różnych kadrów.
Czy można przypiąć kłódkę? Obecnie nie jest to rekomendowane — wiele kłódek zostało usuniętych podczas remontów, a miasto pracuje nad trwałymi symbolami zamiast masowych zawieszeń.
Czy kładka jest dostępna dla wózków i osób z ograniczoną mobilnością? Kładka ma płaską konstrukcję pieszą, ale przy remontach zdarzały się czasowe utrudnienia. Zawsze warto sprawdzić status prac przed przyjazdem.
Ile trzeba czasu, by sprawiedliwie zwiedzić obie dzielnice? Dobra pętla fotograficzna to 45–90 minut; jeśli chcesz wstąpić do muzeów lub wielu kawiarni, zaplanuj pół dnia.
Jeśli podobał Ci się ten pomysł na krótki spacer po Krakowie, podziel się artykułem ze znajomymi lub na swoich profilach — przyda się każdemu, kto planuje szybkie i przyjemne popołudnie w mieście.
Jeżeli wolisz zwiedzać z osobą, która zna te miejsca od kuchni, zapraszam do skorzystania z usług prywatnej przewodniczki Małgorzaty Kasprowicz — szczegóły kontaktu i terminy znajdziesz na stronie zwiedzaniekrakowa.com. Miłych spacerów i smacznych deserów!
