

Skala ulic i odległości jest mała, więc łatwo zaplanować krótkie pętle i częste przerwy. W jednej dzielnicy masz zabytki, dziedzińce, kawiarnie i szybkie jedzenie.
Największy atut to gęstość atrakcji przy Szerokiej, Miodowej, Józefa i Placu Nowym. W 60 do 180 minut zrobisz pełną wycieczkę bez forsowania tempa.
Oś zwiedzania dla wózków: Szeroka - Miodowa - Kupa - Józefa - Plac Nowy. To najrówniejsze odcinki, z wieloma przystankami po drodze.
Na zdjęcia i oddech wybieraj bramy i dziedzińce przy Józefa i Meiselsa. Są kameralne i bezpieczne, łatwo tam usiąść choćby na chwilę.
Trasa 60 minut - na rozgrzewkę: Szeroka - Stara Synagoga z zewnątrz - Remuh z zewnątrz - Miodowa - krótka przerwa na lemoniadę - finisz na Placu Nowym.
Trasa 120 minut - z przerwą na mezze: jak wyżej plus dojście do Izaaka i Wysokiej przy Józefa. Po drodze dziedzińce z cieniem i chwilą ciszy. W połowie zestaw mezze do podziału.
Trasa 180 minut - pełen obraz bez pośpiechu: dodaj krótkie wejście do jednego wnętrza, dłuższy postój w kawiarni i spokojny spacer bocznymi uliczkami równoległymi do Miodowej.
Wybierz jedno wnętrze na wizytę, najlepiej na początku trasy. Dzieci mają wtedy najwięcej energii i cierpliwości.
W środku trzymaj się zasady 10 minut i wychodzimy. Po krótkim wejściu przejdź do dziedzińca lub kawiarni.
Format rodzinny to mezze na środek stołu. Hummus, falafel, pieczone warzywa, sałatki i chałka to smaki, które łatwo dopasować do wieku i apetytu.
Na szybki głód sprawdza się Plac Nowy i okolice, a na dłuższe siedzenie ulica Szeroka i Miodowa. Pijcie lemoniadę lub herbatę miętową zamiast ciężkich napojów gazowanych.
Dziedzińce między Józefa i Meiselsa dają cień i przewiew w upał. To najlepsze miejsca na przekąskę i zdjęcia bez tłumu.
Jeśli potrzebujesz krótkiej regeneracji, wybierz mniejsze kawiarnie z prostą kartą. Szybka herbata, deser i dalej w drogę.
Szeroka o poranku ma miękkie światło i mało ludzi. Zrobisz rodzinne zdjęcia na spokojnie.
Józefa daje mikro kadry z bram i detalu, które dzieci lubią odkrywać jak mini zagadki.
Plac Nowy i Okrąglak wyglądają najlepiej pod koniec dnia, ale trzymaj dzieci blisko, bo jest tłoczniej.
Jeśli wchodzisz do czynnego miejsca modlitwy, ubierz dzieci skromnie i uprzedź o ciszy. Nie fotografuj podczas modlitwy.
Na cmentarzu poruszajcie się wyznaczonymi alejkami, bez dotykania nagrobków. Znak pamięci to kamyk położony na macewie.
W upał rób wejścia do wnętrz w środku dnia, a spacery po uliczkach rano i po 16.00. Zimą planuj krótsze odcinki i częstsze przerwy w kawiarniach.
Po deszczu kamienna kostka może być śliska. Zwalniaj tempo i chodź krawędzią chodnika, gdzie jest równiej.
1. Jeden obiekt do wejścia, reszta z zewnątrz.
2. Co 30 do 45 minut przerwa na picie lub przekąskę.
3. Zapasowe ubranie i lekka bluza na przeciągi w bramach.
4. Chusteczki nawilżane i mały worek na śmieci.
5. Lista 3 fotospotów na koniec, kiedy dzieci są już zadowolone po jedzeniu.
Za dużo wnętrz w jeden dzień - dzieci nudzą się po 10 minutach. Wybierz jedno i zrób z niego atrakcję.
Plan bez buforów - dolicz 15 minut na każde wejście i fotografowanie detalu. To naturalnie się wydłuża.
Trzymanie się jednej ruchliwej ulicy - idź równoległymi uliczkami dla spokoju i cienia.
Czy wózek da radę - tak, na głównej osi Szeroka - Miodowa - Józefa - Plac Nowy. Największe wyboje omijaj środkiem chodnika.
Ile czasu zaplanować - minimum 60 minut na szkic, optymalnie 120 do 180 minut z jedną dłuższą przerwą.
Czy potrzebny jest przewodnik - samodzielnie też się da, ale przewodnik skraca trasę i opowiada tak, że dzieci lepiej słuchają.
Rekomendujemy moduł 2 lub 3 godziny. Krótkie wejście do jednego wnętrza, opowieści w dziedzińcach, przerwa na mezze i deser. Narracja dopasowana do wieku dzieci sprawia, że nawet trudniejsze tematy stają się zrozumiałe.
To najlepszy start dla rodzin, które chcą zapamiętać Kazimierz nie tylko na zdjęciach, ale i w rozmowach po powrocie.
Rano - Szeroka i jedno wnętrze na spokojnie.
Południe - mezze i lemoniada, 20 do 30 minut odpoczynku.
Popołudnie - Izaaka, Wysoka, dziedzińce przy Józefa i Meiselsa.
Finał - Plac Nowy, zdjęcia i szybka przekąska.